fbpx
Promocja!

Zemsta należy do mnie

Marie NDiaye uznawana jest za jedną z największych współcześnie żyjących francuskich pisarek. Jej ostatnia powieść Zemsta należy do mnie (2021) odbiła się szerokim echem wśród francuskiej krytyki. Jej bohaterką jest adwokatka, która podejmuje się obrony morderczyni trojga własnych dzieci. Jak zrozumieć tę zbrodnię? Kochająca, a w oczach znajomych wzorowa i szczęśliwa matka postanawia odebrać życie tym, których darzy największym uczuciem… Mąż oskarżonej to trudne zadanie powierza mecenas Susane. Mężczyzna zdaje się nie pamiętać, że w przeszłości z adwokatką połączyło go dziwne zdarzenie. Ale czy rzeczywiście ono miało miejsce, czy jest tylko wytworem wyobraźni naszej bohaterki?

31,50 34,90 

31,50 34,90 

Książka w miękkiej okładce
34,90 
E-book
31,50 
SKU: Brak danych Kategoria: Najniższa cena (ostatnie 30 dni): 44,90 

Opis

Mecenas Susane to uciekinierka ze swojej klasy społecznej – rodzice widzą w niej jeden wielki sukces, ona sama natomiast cierpi na syndrom oszustki, tym bardziej, że robotnicze pochodzenie nie pozwala jej odnaleźć się w burżuazyjnym środowisku palestry. Jak w wielu książkach NDiaye awans klasowy się tu nie do końca udaje, a cena, jaką się płaci za „życie pomiędzy” jest ogromna: mecenas Susane jest kobietą bez właściwości, pozbawioną imienia, zredukowaną do swojej zawodowej roli. Co połączy adwokatkę z morderczynią? W czym ich los okaże się podobny?

Jak w wielu książkach NDiaye przemieszczamy się w tej opowieści w czasie i przestrzeni, teraźniejszość przeplata się tu z przeszłością, krzyżują się narracyjne punkty widzenia.  Specyficzny język powieści tętni jakby osobnym życiem, nadając powieści halucynacyjne, oniryczne tempo. Nie wiemy już, co jest prawdą, a co nie, czy istnieje w ogóle jakaś prawda czy tylko poszczególne prawdy jednostek. Czy możemy ufać naszym wspomnieniom – zdaje się pytać NDiaye – czy nasza pamięć to krętaczka?

Zemsta należy do mnie swą wyrafinowaną strukturą rozsadza gatunkowe ramy. Z jednej strony czyta się ją jak thriller, z drugiej jak traktat o społecznej hierarchii, męskiej dominacji i opresji kobiet. Nie jest to jednak w żaden sposób proza ideologiczna. Rządzą nią wieloznaczność i ambiwalencja. Jak odmalowane tu Bordeaux, z jego mroczną historią handlu niewolnikami, wszystko zasnuwa mgła.

____________________

NDiaye zadaje w Zemście… wiele ważnych pytań, ale nie zapomina o tym, że najważniejsze w powieści jest opowiadać i wciągać czytelników w pracowicie i precyzyjnie utkaną sieć relacji. Dobrze zacząć nowy rok od pytania kim jesteśmy tutaj dla siebie nawzajem. Sędziami? Czy jednak świadkami małych, codziennych zbrodni na nas samych i naszej wspólnocie? W tej powieści jest jak w Polsce w styczniu – mało słońca, niewiele nadziei, a jednak jakoś staramy się iść dalej. Warto połączyć styczeń z powieścią Marie NDiaye.

Wojciech Szot, „Zdaniem Szota”

Informacje dodatkowe

Format

Książka w miękkiej okładce, E-book

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.