Robert Jurszo o „Spotkaniach z nagą małpą”. Przeczytaj wstęp do książki

Robert Jurszo o „Spotkaniach z nagą małpą”. Przeczytaj wstęp do książki

Sześć spotkań, czyli wstęp Delfin butlonosy Peter, szympans Dawid Siwobrody, wilczyca Gudrun, łosza Matylda, żubr Wiking i Pan Gawron – to bohaterowie i bohaterki tej książki. Choć należą do różnych gatunków, wszystkie te zwierzęta łączy jedno: z woli własnej bądź nie zetknęły się z Homo sapiens. To ludzie nadali im imiona i pod tymi imionami stały się częścią również ludzkiej historii. Spotkanie z „nagą małpą”, jak nazwał człowieka biolog […] czytaj dalej
Gabriel Borowski o „W pobliżu dzikiego serca” Clarice Lispector

Gabriel Borowski o „W pobliżu dzikiego serca” Clarice Lispector

Nieposkromiona  Gdy w 1943 roku na półki brazylijskich księgarni trafia debiutancka powieść dwudziestokilkuletniej dziennikarki o obco brzmiącym nazwisku, mało kto spodziewa się literackiego trzęsienia ziemi, które na zawsze odmieni nie tylko pisarstwo największego kraju Ameryki Łacińskiej, ale również losy literatury światowej. W pobliżu dzikiego serca rodzi niemałe poruszenie w skupionym w Rio de Janeiro środowisku literackim, które ze zdumieniem przyjmuje zarówno dojrzałość stylu młodziutkiej autorki, jak i osobliwość jej kunsztownej […] czytaj dalej
Arkadiusz Żychliński o „Hałastrze” Moniki Helfer

Arkadiusz Żychliński o „Hałastrze” Moniki Helfer

Hałastra Helfer, Moniki Urodzona w 1947 roku w Au w austriackim Vorarlbergu, nieopodal granicy z Liechtensteinem i Niemcami, Monika Helfer debiutowała w drugiej połowie lat siedemdziesiątych i od tego czasu ukazało się kilkanaście jej książek i sztuk teatralnych (dla dorosłych, nastolatków i dzieci). Cieszyły się one uznaniem i popularnością oraz przyniosły autorce liczne nagrody, jednak mimo to do niedawna cenili ją głównie wtajemniczeni. Prawdziwy rozgłos – zarówno uznanie krytycznoliterackie, jak i sukces […] czytaj dalej
Artur Domosławski o „Otwartych żyłach Ameryki Łacińskiej” Eduarda Galeana

Artur Domosławski o „Otwartych żyłach Ameryki Łacińskiej” Eduarda Galeana

Artur Domosławski Historia pewnego nieporozumienia   1. W kwietniu 2014 roku Eduardo Galeano był gościem specjalnym II Biennale Książki i Czytelnictwa w Brasílii. Miał wygłosić przemówienie otwierające imprezę i przeczytać fragment jednej ze swoich książek. Spodziewano się, że wybierze dzieło, które uczyniło go klasykiem za życia – Otwarte żyły Ameryki Łacińskiej. Ku zaskoczeniu organizatorów i publiczności wybrał napisane w 2012 roku Dzieci czasu. Zapytany w czasie konferencji prasowej, dlaczego nie przeczytał Otwartych […] czytaj dalej
Maciej Stroiński o pracy nad przekładem „Matki na obiad”

Maciej Stroiński o pracy nad przekładem „Matki na obiad”

Mam podobne do Autora poczucie humoru, a jako że humor jest głównym składnikiem książki, no to, że tak powiem, siadło. Tu pierwsze wyzwanie: żeby nie przesadzić. Proza Auslandera zachęca do przeginania, co może być złudne. Nie należy, moim zdaniem, zbytnio puszczać oka, niech żarty bronią się same. Celem zatem było, by to „nienormalne” dzieło przełożyć w miarę normalnie. Z Shalomem Auslanderem łączą mnie ponadto judeoklimaty, bo kultura żydowska, a ściślej: judaizm, to był temat mojej pracy […] czytaj dalej
„Obiema rękami na wspak”. Agnieszka Taborska o Leonorze Carrington

„Obiema rękami na wspak”. Agnieszka Taborska o Leonorze Carrington

Odwiedzając Leonorę Carrington w Meksyku w 2000 roku, przemyciłam z Polski suszone grzyby. Wiozłam zakazany produkt, zainspirowana lekturą jej powieści Trąbka do słuchania i opowiadań, gdzie gotowanie jest zawsze czynnością magiczną i drogą do kosmicznej transformacji, kucharka – boginią i czarownicą w jednej osobie, a ingredienty potraw – składnikami eliksiru życia. Moja gospodyni odłożyła jednak prezent na najwyższą półkę. Przestała gotować, bo – jak przyznała po ponad pół wieku rozwijania kulinarnych fantazji – osoby […] czytaj dalej
Przeczytaj fragment: „Młody z Hollywood. Skąd wziął się najokrutniejszy gang świata Mara Salvatrucha 13”

Przeczytaj fragment: „Młody z Hollywood. Skąd wziął się najokrutniejszy gang świata Mara Salvatrucha 13”

Młody z Hollywood. Skąd wziął się najokrutniejszy gang świata Mara Salvatrucha 13 to reportaż o przestępczej grupie zorganizowanej terroryzującej Salwador. Bracia Martínezowie zastanawiają się w nim, dlaczego gangi są dla wielu Salwadorczyków sposobem na życie, co jest źródłem przemocy i wreszcie – jaką rolę w destrukcji salwadorskiego państwa odegrały Stany Zjednoczone.Juanowi José udało się przeniknąć do struktur Mara Salvatrucha 13, w efekcie czego możemy przyglądać się […] czytaj dalej
Przeczytaj fragment: „Walter Gropius. Człowiek, który zbudował Bauhaus”

Przeczytaj fragment: „Walter Gropius. Człowiek, który zbudował Bauhaus”

Kim był Walter Gropius – człowiek, który w reakcji na rzeź pierwszej wojny światowej wymyślił Bauhaus? W jakiej mierze jego pragnienie nowej, bardziej demokratycznej sztuki się ziściło? Czy nasze miasta i domy nie wyglądałyby inaczej, gdyby nie jego uparte dążenie, by architektura stała się przede wszystkim funkcjonalna, a piękne przedmioty były dostępne dla każdego? Na jakie kompromisy musiał iść, będąc awangardzistą w czasach nazizmu, socjalistą w czasach zimnej wojny, […] czytaj dalej
Jerzy Wołk-Łaniewski o pracy nad przekładem „Potosí”

Jerzy Wołk-Łaniewski o pracy nad przekładem „Potosí”

Od początku wiedziałem, że praca nad Potosí będzie stanowić wyzwanie. Faktograficzne. Terminologiczne. Językowe. Nie przewidziałem, że również emocjonalne. Tłumaczyłem już wcześniej hardkorowe reportaże z Ameryki Środkowej, których autorzy narażali życie, by dotrzeć do świadków wydarzeń, wydawało mi się więc, że wiem, czego się spodziewać. Jednak tutaj autor jasno daje do zrozumienia, że jemu ani przez chwilę nic nie grozi – i ta nieznośna świadomość uprzywilejowania towarzyszy mu przez cały czas. Z dużą dozą prawdopodobieństwa odczuje […] czytaj dalej
Łukasz Witczak o pracy nad przekładem „Przywiązań”

Łukasz Witczak o pracy nad przekładem „Przywiązań”

Książkę Vivian Gornick czytałem, a później tłumaczyłem, z podziwem dla kunsztu autorki, niekiedy z rozbawieniem, a na koniec także z głębokim wzruszeniem. Abstrahując od centralnych dla tej prozy wątków i kontekstów feministycznych, które zostały już naświetlone gdzie indziej, spodobała mi się ona bardzo jako uniwersalna opowieść o trudach samopoznania, o skomplikowanej zażyłości (i zależności) rodzica i dziecka, w której na pewno przejrzy się wielu czytelników bez względu na płeć. Każdy rodzaj literatury zastawia na tłumacza […] czytaj dalej